Naukowcy zmierzyli (i „zważyli”) największą górę lodową na naszej planecie

przez Piotr Laska

Reklama

Kształt bloku przypomina ząb. Wiatr i fale pchają A23a na północ z prędkością około 2 kilometrów na godzinę. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że pewnego dnia wyląduje w tak zwanej „Alei Gór Lodowych” na południowym Atlantyku, a następnie rozpadnie się.

Reklama

Może Ci się spodobać